Przedstawiamy Państwu przedruk artykułów, które ukazały się na łamach marcowego wydania gazety „Wokół Poddębic”
Tytuł: „Sukces miasta słońca”
Poddębice okazały się jednym z najatrakcyjniejszych regionów turystycznych w Polsce prezentowanych na XIII Międzynarodowych Targach Łódzkich. Oceny dokonała komisja targów przyznając miastu słońca zaszczytne wyróżnienie w konkursie na najciekawszą formę promocji oferty targowej.
Spośród 130 wystawców stoisko Gminy Poddębice było najczęściej odwiedzane. Cieszę się bardzo, że nasza oferta przypadła go gustu zwiedzającym - wyjaśnia Burmistrz Poddębic Piotr Sęczkowski. Przez trzy dni poddębickie stoisko odwiedziło ponad pięć tysięcy zwiedzających. Ich uwagę przykuł nie tylko wystrój stoiska, ale różnorodność tematyczna promowanych walorów turystycznych Gminy Poddębice. Pierwszego dnia targów furorę zrobiła prezentacja państwa Danuty i Wiesława Matkowskich, którzy promowali założone w ubiegłym roku Stowarzyszenie Agroturystyczne Ziemi Poddębickiej. Easy i Kinder, dwie malutkie kozy, przyciągały uwagę zarówno najmłodszych, jak i najstarszych zwiedzających.
Państwo Matkowscy przygotowali także degustację własnych wyrobów. Wszyscy zachwycali się smakiem pasztetów, serów, wędlin i smalcu.
Sobotnia promocja gminy upłynęła pod hasłem „Poddębice - miasto słońca”. Ostatni dzień targów zdominował Beach soccer, dziewczyny w bikini i dużo słonecznego piasku rozsypanego wokół stoiska.
Tytuł: „Rozmowa z Wiesławem Matkowskim - Prezesem Stowarzyszenia Agroturystycznego Ziemi Poddębickiej AGROTURYSTYKA”
WP: Jakie plany ma Stowarzyszenie na najbliższy okres?
Czeka nas sporo pracy. Myślę, że zaczniemy od zacieśnienia kontaktów ze starostą, burmistrzami i wójtami. Stowarzyszenie swoim zasięgiem obejmuje 4 gminy i współpraca z samorządami lokalnymi jest podstawą sprawnego funkcjonowania agroturystyki na Ziemi Poddębickiej. Stowarzyszenie może przyczynić się do promocji regionu, a samorządy mogą pomóc w rozpropagowaniu agroturystyki.
WP: Wciąż gospodarstwa agroturystyczne są postrzegane jako tanie miejsca noclegowe, a nie atrakcje turystyczne danego regionu. Czy poddębickie stowarzyszenie zamierza walczyć z tym przesądem?
Najważniejsze jest, aby gospodarstwa agroturystyczne działały profesjonalnie, miały gości i były partnerem władz lokalnych, jak inne podmioty gospodarcze. Tylko ich profesjonalizm może zadecydować o ich dalszym rozwoju. Jasne jest, że nic nie stanie się samo, potrzebne są szkolenia, wymiana doświadczeń, udział w targach, promocja w mediach.
WP: Czy zainteresowanie rozwojem agroturystyki na terenie Poddębic rośnie czy maleje?
Przynależność do stowarzyszenia zgłosiło 24 gospodarstwa. Wciąż czekamy na pozostałe, które są w trakcie organizacji i przygotowania do sezonu na rok 2007. Istniejące gospodarstwa oferują głównie noclegi, ale coraz częściej starają się przyciągnąć turystę innymi atrakcjami przygotowanymi przez siebie i walorami turystycznymi okolic. Chciałbym, żeby gospodarstwa nie konkurowały ze sobą, a starały się wypracować wspólną ofertę, która urozmaici kilkudniowy pobyt naszych gości w regionie poddębickim.